Posted by Łukasz Dywicki on Jun 30 2005
Właśnie jestem w pracy. Jest ok, podoba mi się tutaj. Wczoraj pospacerowałem sobie po Bydgoszczy (od PKSu do Czyżówka), kto wie jaki to jest odcinek ten ma wyobrażenie jak bardzo się błąkałem. ;) Znalazłem pokój na poddaszu, normalnie super, prawie jak w domu. Niestety problem jest z netem, bo ulica przy której mieszkam to póki […]
Posted by Łukasz Dywicki on Jun 26 2005
Jako, że od tego poniedziałku rozpoczynam pracę nie będę mógł tyle czasu poświęcać Thorowi. Dodatkowym utrudnieniem będzie brak kompa po pracy. To nie koniec trudności. Po zciągnięciu komputera do Bydgoszczy (gdzie znalazłem pracę) będę miał problem z internetem. Ogólnie trudno mi powiedzieć coś więcej niż to, że mam zacząć prace. Poważnie zapowiada się hardokorowy tydzień, […]
Posted by Łukasz Dywicki on Jun 23 2005
Thor, szczegóły no.2 Z wpisów zamieszczanych tutaj można wywnioskować, że pracuję tylko nad Thorem. Nie zaprzeczam, że poświęcam mu dużo czasu, można powiedzieć, że aż za wiele. Chciałem rzucić garścią informacji – co dodałem. Zaaplikowane różne wersje językowe na poziomie wyjątków, czyli przy pojawieniu się jakiegoś problemu wystarczy użyć: throw new Exception( LanguageContainer(‘Blad skladni’, ’JakisTamKominukat’) […]
Posted by Łukasz Dywicki on Jun 19 2005
Prace nad Thorem posunęły się do przodu. Mam teraz podstawowe klasy – TComponent, TParser (parser komponentów), ConfigParser i fabrykę do niego. Przy okazji chciałbym się pochwalić rozwiązaniem, jakie wymyśliłem. Podobnie jak w Prado każdy komponent to klasa, która ma określone metody i atrybuty. W We wcześniej wymienionym frameworku w pliku konfiguracyjnym komponentu definiuje się metody […]
Posted by Łukasz Dywicki on Jun 15 2005
Projekt, o którym wspomianłem wcześniej został nazwany. Inspiracją nazwy był Odin beli. Sięgnąłem do historii o wikingach i znalazłem tam inne bóstwo – Thora. Silniki swoich poprzednich aplikacji nazywałem imieniem Sachmet – egipskiego bóstwa wojny i płodności. Thor w mitologii nordyckiej jest bogiem burz błyskawic jak również rolnictwa. Thor patronował ognisku domowemu i małżeństwu. [1] […]
Posted by Łukasz Dywicki on Jun 12 2005
Złap najbliższą książkę. Otwórz ją na 123 stronie. Znajdź piąte zdanie. Opublikuj je na swoim blogu razem z tą instrukcją. Nie szukaj najfajniejszej książki jaką można znaleźć. Użyj tej, która faktycznie leży najbliżej Ciebie. Najbliżej mnie leży książka Programowanie zorientowane obiektowo. Wzorce projektowe autorstwa Alana Shalloway’a oraz Jamesa Trotta. Piąte zdanie na 123 stronie wygląda […]
Posted by Łukasz Dywicki on Jun 08 2005
Jako, że skończyłem szkołę, zdałem egzamin dyplmowy czeka mnie przekroczenie progu dorosłości i wejście na rynek pracy. Już pojawiła się oferta odbycia stażu absolwenckiego (za śmieszne pieniądze), ale nie rezygnuję i szukam dalej. Być może, ktoś (czyt. jakaś firma) zainwestuje we mnie i rozwój moich zdolności? W międzyczasie postaram się zająć planowaniem swojego frameworka (wszycy […]
Posted by Łukasz Dywicki on Jun 08 2005
Diziaj znajomy grafik poprosił mnie o stworzenie skryptu, który ma wykrywać przeglądarkę i w zależności od nazwy przekierowywać na odpowiednią stronę. Nieco rozszeżyłem swoje zadanie tworząc obiekt Java Script, który zwraca zarówno nazwę jak i wersję programu, z którego korzysta internauta. Obiekt wykrywa następujące programy: Internet Exploler, Mozilla / Mozilla Firefox, Opera. Całość opiera się […]
Posted by Łukasz Dywicki on Jun 05 2005
Wspominałem wcześniej o książce pod tytułem PostgreSQL, którą pożyczyłem od znajomego. Jak się okazało jej pełny tytuł brzmi PostgreSQL. Biblioteka problemów. Po zagłębieniu sięw szczegóły doszedłem do wniosku, że to świetny system bazodanowy. Sam się zacząłem dziwić dlaczego tak mało ludzi. Postgres dostarcza wielu możliwości, które są imponujące. Np. obsługuje widoki, które MySQL dopiero wprowadza […]
Posted by Łukasz Dywicki on Jun 01 2005
Cóż za piękny dzień dziecka! Pada od rana, z małymi przerwami, żeby wiatr mógł sobie pohulać bez slalomu pomiędzy kroplami. W taki właśnie dzień wybrałem się w przymusowe odwiedziny do siostry. Oddałem jej tablice matematyczne, które pożyczyła od koleżanki na moją maturę. Podróż nic miłego, ponad 90 minut w autobusie, w którym nie można wygodnie […]